Sesja narzeczeńska lub sesja przedślubna czy jakkolwiek nazwalibyśmy zdjęcia które oglądamy, to po prostu fotki dwojga zakochanych w sobie ludzi. Jeśli ktoś zapyta, dla czego znowu plener nad morzem, to odpowiem, a gdzież indziej jest tyle romantyzmu. Wpatrujemy się w dal nad brzegiem i przywołujemy wspomnienia z pierwszej randki, trzymając się za ręce robimy sobie zdjęcia o zachodzie słońca, patrzymy na spienione fale myśląc jak było i co będzie dalej, przytulając drugą osobę liczymy spadające gwiazdy w nocy. Nad morzem zbieramy muszelki i kamienie, rysujemy serduszka na piasku i gdzież indziej możemy wyzwolić w sobie tyle radości biegając boso po wodzie. Najwspanialsze sesje zdjęciowe powstają wtedy, kiedy nie tylko pozujemy, lecz emanuje z nas to coś czego nie da się opisać, to co naprawdę czujemy. Zdjęcia z emocjami, niesamowite zdjęcia dwojga ludzi, portrety dwojga ludzi, których łączy coś więcej niż przywiązanie. Najlepsze zdjęcia, to takie, które po latach opowiedzą nam o tym co działo się, kiedy został uchwycony moment w fotografiach. Mam nadzieję iż, za lat kilka Magda i Adrian będą mile wspominać naszą wspólną zabawę z aparatem na plaży. Przy tym dodam jeszcze jedną ważną uwagę, to było jak profesjonalna sesja próbna, nabrali niesamowitej wprawy, co już niebawem pokażemy. Sesja plenerowa nad morzem daje możliwość pokazania jak może być fotografia romantyczna lub ciekawa sesja pełna dynamiki i zaskakująca w swej formie. Jak się dobrze rozkręcimy to zrobimy album cztery pory roku, aż do rocznicy ślubu.

© 2021 FotomatArt - Profesjonalne Studio Fotograficzne Barbara i Jacek Matuszak