Sesja ślubna i narzeczeńska już za nami – przyszła jesień, to cudowna pora roku na sesje fotograficzne, to warunki idealne na dobre zdjęcia w plenerze. Spodobała się nam wspólna praca taka jak sesja fotograficzna nad morzem i później sesja ślubna na łąkach z wiankiem we włosach Magdy, powiedzieliśmy sobie sesja fotograficzna w liściach, dlaczego nie. Tak powstała kolejna relacja zdjęciowa, nie sesja narzeczeńska, nie ślubna ale spontaniczna zabawa w jesiennej scenerii. W takich warunkach może powstać fajny, kolorowy i dynamiczny plener, trzeba jednak czekać cały rok na taką pogodę. Tylko jesienią jest takie światło na zdjęcia. W sezonie letnim jako fotograf na ślub ale zdjęcia można robić na różne okazje, sesje studyjne z dziećmi, może być sesja macierzyństwo i wiele innych. Cudowna jesień, urocza para Magda i Adrian, niesamowite światło, to po prostu super zabawa i efekt końcowy, pamiątka na całe życie. Cisza w lesie zwiastowała koniec kolejnego sezonu w naszej pracy. Czas na podsumowanie efektów pracy, jeszcze długo będziemy wspominać tak cudownych ludzi. Dobry fotograf to dopiero połowa sukcesu, efekt końcowy zależy również od kreatywności modeli. Trzeba tak patrzeć na siebie, tak trzymać się za ręce i tak kochać, aż wiewiórka się zadziwiła. Fotografia plenerowa to zabawa, miła przygoda i przede wszystkim współpraca w miłej atmosferze, wtedy efektem końcowym są takie fotografie plenerowe jak te Magdy i Adriana. Bardzo miło było współpracować z taka parą – życzymy im Wszystkiego Najlepszego Na Nowej Drodze Życia. Pozdrawiamy Basia i Jacek.

 

© 2021 FotomatArt - Profesjonalne Studio Fotograficzne Barbara i Jacek Matuszak